środa, 16 maja 2012

Julia Child "Moje życie we Francji"


      Czy kobieta, która zaczęła uczyć się gotowania dopiero po trzydziestce mogła zostać jedną z najsłynniejszych amerykańskich kucharek? Czy gwiazdą telewizyjnych programów kulinarnych mogła zostać kobieta, która długo nie widziała potrzeby kupienia telewizora, a już po jego zakupie schowała go głęboko w szafie uznając za wyjątkowo brzydki sprzęt? Okazuje się, że owszem. Była to Julia Child.
      Julia Child urodziła się 15 sierpnia 1912 roku w Pasadenie. Zmarła dwa dni przed swoimi urodzinami 13 sierpnia 2004 roku. Była gwiazdą amerykańskich programów o gotowaniu, autorką książek kulinarnych. W jej postać wcielała się Meryl Streep w filmie Julie and Julia. 
      Moje życie we Francji to lekko opowiedziana historia życia Julii Child. Pisana na krótko przed śmiercią przez nią samą ale dokończona i wydana dopiero przez członka jej rodziny już po jej śmierci.
      Historia zaczyna się 3 listopada 1948 roku w chwili podróży ze Stanów Zjednoczonych do Francji. Miejsca, które stanie się dla Child inspiracją i w którym zawrze ona cenne znajomości. To tam dojdzie bowiem do spotkania z dwoma pozostałymi autorkami Mastering the Art of French Cooking - chyba najbardziej znanej książki Child.
Jednakże tytuł Moje życie we Francji może być trochę mylący. Książka nie opowiada bowiem tylko o życiu państwa Child we Francji ale także w Niemczech, Norwegii i Stanach Zjednoczonych. Częste zmiany miejsca zamieszkania wynikały z pracy zawodowej męża Child - Paula, który był urzędnikiem administracji Stanów Zjednoczonych, wysyłanym do różnych placówek dyplomatycznych. W książce Paul przedstawiony jest jako człowiek absolutnie bez żadnych wad, za to wszechstronnie uzdolniony. Ta idealizacja męża jest wręcz chwilami trudna do zniesienia.
      Jeśli ktoś spodziewa się jednak, że jest to książka wyłącznie o gotowaniu to jest w błędzie. Właściwie do strony 83 (cały pierwszy rozdział) nie ma zbyt dużo wzmianek o jedzeniu - być może dlatego, iż Julia nie potrafiła jeszcze gotować:-). To jednak zmienia się wraz z pobieranymi lekcjami w Cordon Bleu, czyli sławnej paryskiej szkole, w której profesjonaliści uczyli tradycyjnej kuchni francuskiej. 
      Dla mnie absolutnie inspirujący był entuzjazm z jakim Child zabrała się do pisania Mastering the Art of French Cooking. Książka powstawała przez kilka lat. Autorki (Child napisała tę książkę wspólnie z Simone Beck i Louisette Bertholle) wielokrotnie wypróbowywały każdy polecany przez nie przepis aby mieć pewność, że nic nie zaskoczy czytelniczek.  
      Na zakończenie przytoczę słowa, którymi kierowała się Child przy pisaniu Mastering the Art of French Cooking bowiem moim zdaniem przyświecały jej one przez całe życie. Musiałam uporać się z tymi wszystkimi pytaniami: "jak", "dlaczego" i "z jakiego powodu"; inaczej skończy się na zwykłym przepisie a nie taki był cel  naszej książki. Czułam, że powinnyśmy pokazać czytelnikom jak robić wszystko pierwszorzędnie, i objaśnić, jeśli to tylko możliwe, dlaczego niektóre rzeczy udają się w taki, a nie inny sposób. Żadnych kompromisów! (Moje życie we Francji, s. 206). 



4 komentarze:

  1. Bardzo lubię tę książkę, wprowadza w przyjemny nastrój.

    OdpowiedzUsuń
  2. obejrzałam kilka lat temu film. teraz chętnie przeczytam książkę.
    Pozdrawiamy Tapedna

    OdpowiedzUsuń
  3. Książkę warto przeczytać bo jak to często bywa film różni się jednak od niej.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...